Albo właściwie zaczyna? :)
6 miesięcy zleciały jak biczem strzelił. Chyba ' z wiekiem' człowiek bardziej szanuje czas.We wrześniu zawsze chciało się czerwca i wakacji . A potem tylko przeklinamy, że to już emerytura :)
Jutro rano wsiądę do samolotu, którego destynacją będzie nie Polska, a....Londyn! :) Bez bicia przyznaję, nigdy tam nie byłam. 'Była w Nowym Jorku , a do Londynu to za daleko!' śmieję się :)
Czemu Londyn? Zwyczajnie wyszło taniej, niż bezpośrednim lotem do naszego kochanego kraju. A przy okazji wypadałoby wreszcie poznać 'stolicę Europy'. Spędzę tam jeden caluśki dzień. I nocleg 'standardowo' na lotnisku, gdyż następnego dnia skoro świt, czyli o 6 rano do ojczyzny :) Tak się ciesze z tego wyjazdu. Mam nadzieję, że Londyn pozytywnie mnie zaskoczy! :)
A dziś pakowanko, ostatni spacer wśród soczystej zieleni i pożegnania....
Wczoraj był ostatni jogging. Świeciło słońce, w rzece odbijało się błękitne niebo.Bajka... Spotkałam na drodze : dosyć pokaźną myszę , białego kota i gołębia. Nigdy nie przywiązywałam wagi do symbolów, ale wczoraj, pełna emocji zwróciłam na to uwagę. Koty pojawiały się nieoczekiwanie w ważnych momentach mojego życia. Kiedyś zgłębię ten temat.
A teraz cóż mogę powiedzieć. Żegnaj Zielona Wyspo!
Coś czuję, że kiedyś jeszcze wrócę, pewnie jako radosna emerytka wspominająca lata młodości :)
Będzie mi tego brakować |
Czasem niebo przybiera piękną szatę |
Baw się dobrze w Londynie, mam nadzieję, że pogoda dopisze i pozwoli zobaczyć jak najwięcej w tym mieści! Też nie byłam nigdy, ale mam nadzieję, że kiedyś mi się uda zrealizować podróż do Wielkiej Brytanii :)
OdpowiedzUsuńPS Proszę, pozdrów Londyn ode mnie :P
Dam mu wieeeeelkiego buziaka od Ciebie :)
UsuńDZIĘKUJE! :D
Usuń♥
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia,WOW !
OdpowiedzUsuńPowodzenia !!! Gdybym ja na swojej drodze spotkała myszke, to bym zawału dostała ! :)
OdpowiedzUsuńHehe :)
UsuńTak, czas szybko leci! cudne fotki!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) Udanej wycieczki po Londynie :) Odezwij się z Polski, może się zorganizujemy na jakąś kawę :)
OdpowiedzUsuńDzięki! I pewnie coś się zorganizuje :)
Usuńlovely photos!
OdpowiedzUsuńhttp://themissore.blogspot.com
Amazing pics.
OdpowiedzUsuńI follow you!! I hope you do the same
Kiss!!
The Blend Style
Bloglovin'
Facebook
Instagram
Beautiful photos, dear!
OdpowiedzUsuńwww.rsrue.blogspot.com
Widoki są cudowne :)
OdpowiedzUsuńDzięki wszystkim :)
OdpowiedzUsuńAle Ty byłaś baaardzo, bardzo odważna :) Mi tego jeszcze brak... Staram się działać mimo strachu, ale z natury chyba mało tej odwagi we mnie :P Dziękuje Ci za te słowa ♥
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! Z pewnością muszą Ci teraz towarzyszyć wspaniałe emocje i założę się, że gdy wrócisz do ojczyzny, nadal dobry stan będzie się utrzymywał na długo, bo takich chwil się nie zapomina!
OdpowiedzUsuńTo jest doskonała, wspaniała sprawa!
Pozdrawiam i świetnie, że masz taką pasję!
karolina-kaszuba.blogspot.com
Dokładnie :)
UsuńI dziękuję!