poniedziałek, 6 stycznia 2014

Mgła

7 rano. Wstaję i widzę coś wspaniałego za moim oknem. Rysunek malowany węglem. Nie przez człowieka, przez naturę. Nie mogłam nie zrobić tych zdjęć. Są magiczne ♥








A godzinę później pojawiło się słońce :)







P.S. Cieszę się z pozytywnego odzewu poprzedniego posta. To przesłanie jest dla mnie bardzo ważne. Dziękuję!

5 komentarzy:

  1. piękne, uwielbiam taka pogodę, jest dla mnie trochę refleksyjna

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne. Uwielbiam mgłę.
    Już się zabieram za czytaine poprzedniego posta ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo magiczne. mieszkasz na wsi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie :) Choć w sumie mogłabym napisać tak. Mieszkam na przedmieściach, gdzie jest las, są łąki. Słychać szczekanie psów, takie wiejskie dźwięki :)

      Usuń