piątek, 26 lipca 2013

George Alexander Louis

Śledził ktoś wiadomości ostatnich dni? :)

Prawie nie oglądam wiadomości, jedyne co wiem o świecie z tego co usłyszę w radio, choć ostatnimi czasy coraz rzadziej to bywa.

Jako, że narodziny 'royal baby' prawie zbiegły się z moimi urodzinami trudno nie zauważyć :) Troszkę żałuję, że nie w 'mój dzień' ale cóż :)

Cała ciąża Kate nie intrygowała mnie zbytnio. Ale w tym tygodniu było tak: Księżna jedzie do szpitala, Kate już na sali porodowej. Potem niecierpliwe czekanie na potomka/kę ( nie orientuję się czy płeć była wiadoma).

No i pamiętam wróciłam wieczorem do domu, z braku motywacji do czegokolwiek włączyłam TV a tam: parmpampam Kate i William wychodzą z dziecięciem przed szpital. Ależ trafiłam! - myślę. Potem myśl , że przecież dzień wcześniej urodziła! Szaleństwo ! Ale przyznać trzeba wygląda nieźle :) William uśmiechnięty od ucha do ucha :)




A więc powitajmy: Georga Alexandra Louisa !  :)

4 komentarze:

  1. very nice <3have a nice day :) hope you can visit me too :))

    xx
    beauthi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodcy są, tylko to imię taki trochę suprajs. Wszyscy obstawiali Jamesa, chyba... :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń